Kiedyś byłeś młody
Kiedyś umiałeś mnie rozbawić
Kiedyś nie znałeś smutku
Na zdjęciu było sześć osób przed poszarzałym i postrzępionym czarnym namiotem: kruchy siedemdziesięcioletni dziadek, pomarszczona jak stary but babcia, czterdziestokilkuletni mężczyzna, dziewiętnastolatka w futrzanej czapie i dwóch bosych dziesięciolatków. Chłopcy uśmiechali się szeroko, najwyraźniej podekscytowani pozowaniem do fotografii.
Pół roku mieszkasz w stolicy imperium
Drugie pół na jego skraju
Ni to imigracja, ni uchodźstwo
Golog Palden z okręgu Pema (chiń. Banma) w prefekturze Golog (chiń. Guoluo) prowincji Qinghai został skazany na trzy lata więzienia za śpiewanie „patriotycznych” pieśni.
Kiedy zaczynam myśleć o sztuce, natychmiast przychodzą mi do głowy dwa słowa: gjucel i citrakala. Pierwsze, tybetańskie jest zbitką wyrazów gjuma (który oznacza iluzję, magię) oraz cel (umiejętność, zręczność, kunszt). Nasza sztuka ma więc w sobie zdolność czarowania – to nie tylko umiejętność naśladowania, gdyż zawiera szczyptę magii, a przynajmniej świadomość bycia złudą.