Garce Dzigme, mnich i pisarz, został 4 lutego zwolniony z więzienia w Silingu (chiń. Xining) i wrócił do rodzinnego domu w Cekhogu (chiń. Zeku), w prefekturze Malho (chiń. Huangnan) prowincji Qinghai.
Miesięczne archiwum: luty 2018
Oser: Zmiana mundurów
W ostatnich dniach września 2012 roku kolejna grupa odchodzących do rezerwy żołnierzy Ludowej Policji Zbrojnej (LPZ) i Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (AL-W) zdała w Lhasie egzamin upoważniający do rozpoczęcia zwyczajnej służby policyjnej w Tybetańskim Regionie Autonomicznym.
Zwolnienie okaleczonego więźnia w Draggo
Gesze Cełang Namgjal – czterdziestoośmioletni nauczyciel buddyjski z Draggo (chiń. Luhuo) w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan, skazany na sześć lat więzienia za udział w krwawo stłumionym proteście – na skutek tortur stracił w więzieniu zdrowie.
Uprowadzony demonstrant w areszcie w Sogu
Lodo Gjaco, który spędził już w chińskich więzieniach dwadzieścia jeden lat i 28 stycznia „zniknął” w Lhasie – odnalazł się w areszcie w Sogu (chiń. Suo), w prefekturze Nagczu (chiń. Naqu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego.
Oser: Biały żurawiu
„Społeczna” konferencja promotorów języka tybetańskiego w Gologu
Setki osób promujących nauczanie języka tybetańskiego w trzech prowincjach ChRL 25 stycznia wzięły udział w „społecznej” konferencji w klasztorze dzionangpy w Czigdrilu (chiń. Jiuzhi), w prefekturze Golog (chiń. Guoluo) prowincji Qinghai.
Liu Hua: My kobiety znad głów duchów
Przed obozem pracy Masanjia był tu cmentarz.
Kiedy groby zrównano z ziemią,
Zbudowano na nich łagier,
Bo ziemia nic nie kosztowała.
Śmierć byłej więźniarki politycznej w Lhundrubie
Według tybetańskich źródeł 25 stycznia zmarła pięćdziesięciojednoletnia Ngałang Como, była więźniarka polityczna ze stołecznego okręgu Lhundrub (chiń. Lingzhi).
Khenpo Sodargje: Tybetańczycy i rewolucja kulturalna
Tybetańczycy są ludźmi bardzo religijnymi. Według statystyk dziewięćdziesiąt dziewięć procent populacji wyznaje buddyzm. To bardzo wysoki wskaźnik. Rozkwit buddyzmu w Tybecie przepowiadał w sutrach sam Budda Siakjamuni. Nie ma przesady w twierdzeniu, że Tybetańczycy cenią Dharmę nad złoto i są pełni żarliwego, czystego oddania.