po trzykroć wędrując lhaskim Barkhorem
marzę o ujrzeniu Twej twarzy w tym słonecznym mieście
po trzykroć wędrując lhaskim Barkhorem
marzę o ujrzeniu Twej twarzy w tym słonecznym mieście
Gdyby określić je jednym słowem, nauki Buddy są przede wszystkim praktyczne. Nie miały służyć określonej grupie czy jednemu krajowi, tylko całej ludzkości. Wyznaczają ścieżką, którą podąża się zgodnie z własnymi możliwościami i inklinacjami. Sam zacząłem je studiować jako dziecko i wciąż się uczę, choć mam już 86 lat. Przy każdej okazji zachęcam buddystów do dostosowania się do ducha XXI wieku poprzez samodzielne odkrywanie, czym są owe nauki, i robienia z nich praktycznego użytku. Wymaga to słuchania i czytania, rozmyślania nad zdobytą wiedzą oraz systematycznego jej przyswajania.
Cieszę się, że w tym roku Pokojową Nagrodę Nobla przyznano dziennikarzom, broniącym wolności słowa i wolności mediów na Filipinach i w Rosji.
Tybetańscy parlamentarzyści przełamali impas, składając „konstytucyjne” ślubowanie i wybierając prezydium.
Tybetańskie źródła informują o zatrzymaniu kolejnych ośmiu osób w miasteczku Dza Łonpo, w Serszulu (chiń. Shiqu), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan.
Po uwięzieniu co najmniej 59 Tybetańczyków między 21 a 25 sierpnia, władze miasteczka Dza Łonpo w Serszulu (chiń. Shiqu), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan zarządziły drugą falę rewizji, zatrzymując 53 osoby za zdjęcia Dalajlamy” i „kontakty” z diasporą.
W zimnych, ośnieżonych górach
Tybetu
rodzice
dali jej na imię Tenzin,
przywilej wart każdego ryzyka.
Według tybetańskich źródeł w Serszulu (chiń. Shiqu), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan zatrzymano co najmniej 59 osób „za zdjęcia Dalajlamy”.
Według niezależnych źródeł 13 lipca policja zatrzymała w Sertharze (chiń. Seda), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan, czworo nastolatków, w których telefonach znaleziono „zakazane” zdjęcia Dalajlamy.