Ze szczytu Potali
Wstaje słońce na wschodzie.
To nie słońce! To Lama!
Mój Lama jest Buddą trzech czasów!
Ze szczytu Potali
Wstaje słońce na wschodzie.
To nie słońce! To Lama!
Mój Lama jest Buddą trzech czasów!
Od lat podziwiam Stany Zjednoczone za propagowanie demokracji, wolności i rządów prawa. Świat pokłada wielką nadzieję w demokratycznej wizji i przywództwie USA. Liczę, że je Pan zapewni, pracując na rzecz pokoju i stabilizacji w czasach wielkiej niepewności i wstrząsów w różnych regionach.
Złote słońce ponad naszą ziemią,
Najwyższy Lama Opiekun,
Choć chce wrócić do Tybetu,
Nie może tu być.
Dziampa Czophel – mnich z Rebgongu (chiń. Tongren) w prefekturze Malho (chiń. Huangnan) prowincji Qinghai – został skazany na osiemnaście miesięcy więzienia za udostępnienie cytatu Dalajlamy na portalu WeChat.
Podczas wizyty Jego Świątobliwości Czternastego Dalajlamy w Bodh Gai, najważniejszym sanktuarium Indii, ziemi świętej, miejscu pełnego i doskonałego Przebudzenia Buddy, zebrali się tam przedstawiciele Tybetańczyków, którzy ściągnęli do tego kraju w różnym czasie. Reprezentanci wyświęconej i świeckiej społeczności jednomyślnie zanieśli modły i ofiary w intencji długiego życia [Jego Świątobliwości], składając uroczystą przysięgę, że od tej chwili wszyscy Tybetańczycy będą zgodni i zjednoczeni.
W północnych Indiach, świętej ziemi,
Mieszka błogosławione niebiańskie Bóstwo,
Bóstwo przeznaczone ogorzałym Tybetańczykom.
Miałem właśnie szczęście ponownie zobaczyć Jego Świątobliwość Dalajlamę i słuchać nauk w Zurychu. Przepełnia mnie jednocześnie radość i smutek. Z bliska o wiele lepiej niż na ekranie widać upływ czasu. Nawet głos jest słabszy. To poruszające i trudne do zniesienia.
Szóstego lipca obchodził osiemdziesiąte dziewiąte urodziny Dziecyn Dziamphel Ngałang Lobsang Jesze Tenzin Gjaco, którego świat zna jako Jego Świątobliwość Dalajlamę. Z tej okazji świętowała nie tylko tybetańska diaspora, ale także tysiące sympatyków i wyznawców w każdym zakątku naszego globu. Jego Świątobliwość urodził się w wiosce Takcer, w tybetańskiej dzielnicy Amdo, ale na skutek bezprawnej inwazji komunistycznych Chin od 1959 roku jest uchodźcą w Indiach. Najwyższy autorytet duchowy i najbardziej czczony mistrz buddyzmu tybetańskiego do niedawna był przywódcą politycznym Tybetu. Rodzice nazwali go Lhamo Dhondup, „Spełniającą Życzenia Boginią”, i w rzeczy samej to właśnie czyni przez całe życie.
Om Swasti!
Do zgromadzenia niedościgłych Nauczycieli, dawnych i obecnych,
Magicznego tańca Ciała, Mowy i Umysłu niepoliczalnych Buddów,
Ukazujących się stosownie do możliwości uczniów,
Spełniających życzenia klejnotów, źródła wszelkiego dobra i prawości,
Zanosimy modlitwy z żarliwym oddaniem:
Niechaj Tenzin Gjaco, Opiekun Krainy Śniegu, żyje bez końca!
Darzcie błogosławieństwami, by Jego życzenia spełniały się bez przeszkód!