W Gade (chiń. Gande), w Gologu (chiń. Guoluo), w prowincji Qinghai zatrzymano „kilkunastu” Tybetańczyków „za opłakiwanie” Hungkara Rinpoczego, który 29 marca zmarł w Wietnamie.
Archiwa tagu: Tortury
Nowe informacje o śmierci Hungkara Rinpoczego
Centralna Administracja Tybetańska (CAT) w Indiach poinformowała, że Hungkar Rinpocze zmarł „28 marca 2025 roku, trzy dni po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy chińskiej służby bezpieczeństwa w Wietnamie”.
Chińscy aparatczycy informują o śmierci Hungkara Rinpoczego
Władze chińskie 2 kwietnia wezwały siedmiu przełożonych klasztoru Lung Ngon w Gade (chiń. Gande), w Gologu (chiń. Guoluo), w prowincji Qinghai, „żeby poinformować o śmierci” ich opata, Hungkara Rinpoczego – popularnego nauczyciela buddyjskiego i działacza społecznego, który „zaginął” w lipcu zeszłego roku. Według lokalnych źródeł „aparatczycy nie podali czasu ani przyczyny zgonu, kazali pokwitować powiadomienie i nie wydali zwłok”.

NN: Śmierć Hungkara Rinpoczego

Palden Gjaco: Mam tylko jedno pragnienie
Urodziłem się w Panam, w okręgu Gjance, w 1931 roku. Moja rodzina była stosunkowo zamożna. Ojciec pracował jako poborca podatkowy aż do wkroczenia Chińczyków w 1950 roku. Kiedy ukończyłem dziesięć lat, wstąpiłem do klasztoru Gadrong Gonpa w Szigace, gdzie uczyłem się przez sześć lat; następnie przeniosłem się do klasztoru Drepung, położonego w pobliżu Lhasy.
Zwolnienie „zaginionego” poety z Gologu
Palgon – redaktor, pisarz (autor zbioru opowiadań i tomiku wierszy) oraz były nauczyciel z okręgu Pema (chiń. Banma) w Gologu (chiń. Guoluo), w prowincji Qinghai – „odnalazł się” po ponad dwóch latach.

Palgon: Przepraszam
Przepraszam wszystkich, których niepokoiło moje nagłe zniknięcie. Niestety nie mam koneksji, rozumu, urody ani innych przymiotów możnych tego świata, pozostaje mi więc tylko przepraszać.
Specjalni sprawozdawcy ONZ domagają się informacji o „arbitralnie więzionych” Tybetańczykach
Dziewięciu specjalnych sprawozdawców i grup roboczych ONZ upubliczniło list do rządu ChRL w sprawie „mechanizmów represji, obejmujących przetrzymywanie w izolacji i wymuszone zaginięcia, których celem jest ograniczenie swobody artystycznych, kulturowych i religijnych wypowiedzi oraz uciszenie obrońców praw człowieka i krytyki władz”.

Tibet Information Network: Niewidzialne kajdany. Sytuacja byłych więźniów politycznych w Tybecie
Wprowadzenie
Rokrocznie dwa, trzy tysiące Tybetańczyków uciekają ze swojej ojczyzny. Z reguły wędrują przez Nepal do Indii, choć niektórzy trafiają później do innych państw. Są wśród nich dzieci, które chcą się uczyć, i pielgrzymi, pragnący zobaczyć Dalajlamę i wrócić potem do Tybetu. Wielu wracać jednak nie zamierza – w tym byli więźniowie polityczni: mnisi, mniszki i świeccy, dla których życie za murami więzienia okazało się tak trudne, iż musieli, najczęściej niechętnie, zdecydować się na ucieczkę za granicę.
Tortury i śmierć za posty o Dalajlamie w Lhasie
Damdul z Pasze (chiń. Basu) w prefekturze Czamdo (chiń. Changdu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego zmarł w listopadzie 2021 roku na skutek obrażeń, które odniósł w lhaskim areszcie śledczym.