Gdzie nauczają najwięksi lamowie – w Wuhouci
Gdzie mieszkają najbogatsi biznesmeni – w Wuhouci
Gdzie pracują najwybitniejsi uczeni – w Wuhouci
Gdzie ośmieszają się głupcy – w Wuhouci
Gdzie nauczają najwięksi lamowie – w Wuhouci
Gdzie mieszkają najbogatsi biznesmeni – w Wuhouci
Gdzie pracują najwybitniejsi uczeni – w Wuhouci
Gdzie ośmieszają się głupcy – w Wuhouci
Władze chińskie, które w ciągu dwóch miesięcy wydaliły (internowały i poddały reedukacji) ponad siedem tysięcy duchownych z wielkiego obozowiska klasztornego Jaczen Gar w okręgu Paljul (chiń. Baiyu) prefektury Kardze (chiń. Ganzi), w prowincji Sichuan, 19 lipca nakazały wyburzanie ich kwater.
Jego Świątobliwość Dalajlama zapowiedział, że jeśli umrze na obczyźnie, odrodzi się w Indiach, „nie w chińskich rękach”.
Mnisi nie robią nic dobrego
Mnisi tuczą się krwią ludu
Mnisi są hańbą Republiki Ludowej
Mnisi oszukują i uwodzą
W ostatnich dniach władze chińskie wywiozły 3600 mnichów i mniszek z wielkiego obozowiska klasztornego Jaczen Gar w okręgu Paljul (chiń. Baiyu) prefektury Kardze (chiń. Ganzi), w prowincji Sichuan. Wraz z wydalonymi w maju – których część internowano i poddano „reedukacji politycznej” – liczba duchownych, zmuszonych tego lata do opuszczenia jednego z najważniejszych ośrodków studiów i praktyk buddyjskich w Tybecie, przekroczyła siedem tysięcy.
Władze chińskie wprowadzają nowe restrykcje i odcinają od świata wielkie obozowisko klasztorne Jaczen Gar, z którego w maju wydalono i odesłano na „reedukację” trzy i pół tysiąca mnichów i mniszek.
Według tybetańskich źródeł część mniszek, które wydalono z wielkiego obozowiska klasztornego Jaczen Gar w okręgu Paljul (chiń. Baiyu) prefektury Kardze (chiń. Ganzi), w prowincji Sichuan, internowano w Dzomdzie (chiń. Jiangda), w prefekturze Czamdo (chiń. Changdu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego.
Mimo ogromnego postępu technicznego, jaki dokonał się w dwudziestym wieku, wciąż cierpimy, zwłaszcza psychicznie. W gruncie rzeczy modernizacja i globalizacja skomplikowały wręcz nasze życie, przysparzając nowych problemów i powodów do niepokoju. W tych okolicznościach różne tradycje religijne powinny pomagać w zachowaniu pokoju, ducha dialogu oraz pojednania, co wymaga utrzymywania harmonii i dobrych relacji. Musimy szanować się nawzajem bez względu na to, w co wierzymy (lub nie wierzymy).
Władze chińskie poddają „reedukacji politycznej” tysiące mnichów i mniszek wydalanych z Jaczen Garu w okręgu Paljul (chiń. Baiyu) prefektury Kardze (chiń. Ganzi), w prowincji Sichuan – wielkiego obozowiska klasztornego założonego przez słynnego Aczuka Rinpoczego (1927–2011) i (obok nieodległego Larung Garu, zarządzanego już bezpośrednio przez partyjnych aparatczyków) jednego z głównych ośrodków studiów i praktyki buddyjskiej na ziemiach tybetańskich.