Nocą na jałowy umysł spadł deszcz w miarowych odstępach błotnistych plusków
Mój! Krzyczało serce – jesteś mój
Okruszkami myśli nanizanych bezładnie na szpagat
Studzonych bezsennymi nocami głosów martwych pisarzy i znikających poetów.
Archiwa tagu: Sztuka
Liao Yiwu: W hołdzie ofiarom
Dwunastego maja 2008 roku potężne trzęsienie ziemi spustoszyło Wenchuan w Sichuanie. Mieszkam jakieś osiemdziesiąt kilometrów od epicentrum. Trudno uwierzyć, że to już rok.
Gjalcen: Ogorzali
Ogorzałe twarze
Ogorzałe twarze
Ogorzałe twarze
Kji so so
Lha gjal lo
Therang: Te tory
Te tory
Nowe tory
Tory ze stali i kamienia
Tory łączące ludzi z demonami
Lhasę i Pekin
Oser: Panczenlama
Jeśli czas może być lekarstwem na kłamstwo
Jeśli czas może być lekarstwem na kłamstwo
Dziesięć lat to za dużo czy zbyt mało?
Dziecko wyrasta na zdolnego młodzieńca
I jak papuga mamrocze wyuczone słowa
Zanosząc błagania do Pana Względów.
Dekji Cering: Apa – Ojciec
wiecznie płonąca lampka opromienia rodzinę
wielkiemu kochającemu ojcu
nadziei swych dzieci
w darze niosę lampkę mego serca
Cojak: Głos serca
Lamo czcigodny
Tyś serca mego słońcem
Lamo czcigodny
Choć odległy
W sercu mym
Tyś światłem w ciemności
Na zawsze we mnie płonącym
Lhamo Taszi: Doświadczenie życiowe
mojego bohatera złożono w ojczystej ziemi
przy akompaniamencie wojennego tumultu i zgiełku
Gepe: Zwycięstwo
Zwycięstwo bogom!
Zwycięstwo Tybetowi!