Archiwa tagu: Historia

Oser: Starożytny Barkhor

„Renowację lhaskiej starówki” zakończono latem 2013 roku. Nie chodziło w niej tylko o odnowienie okolic Dżokhangu, czyli „starożytnego Barkhoru”, wyrzucenie straganiarzy tradycyjnie okupujących ten kwartał ani nawet o wysiedlenie ludzi, zamieszkujących przyległe podwórka, które zmieniono w skanseny. Po przejściu „kontroli bezpieczeństwa” i minięciu szeregu żołnierzy paramilitarnej policji wszystko staje się od razu jasne: to miejsce stworzone przez państwo i państwo reprezentujące, pełne imigrantów komercyjne centrum o pisanej na nowo historii, zaprzęgniętej w służbę oficjalnej ideologii, wedle której prawowici, tybetańscy mieszkańcy są u siebie „mniejszością”.

Czytaj dalej

Dalajlama: Oświadczenie w sprawie kolejnego odrodzenia

Rodacy w kraju i poza jego granicami, wyznawcy tybetańskiej tradycji buddyzmu oraz wszyscy mający związek z Tybetem i Tybetańczykami: dzięki dalekowzroczności naszych dawnych królów, ministrów i uczonych-adeptów w całej Krainie Śniegu rozkwitały pełne nauki Buddy, pochodzące z ksiąg i doświadczeń pouczenia trzech pojazdów i czterech rodzajów tantr oraz związanych z nimi zagadnień i dyscyplin. Tybet był dla świata źródłem tradycji buddyjskich i wyrastającej z nich kultury. Przysparzał szczęścia zwłaszcza niezliczonym istotom w Azji, w tym w Chinach, Tybecie i Mongolii.

Czytaj dalej

Oser: O retuszowaniu smarków

Kiedy latem 1966 roku piekło rewolucji kulturalnej wylało się z Pekinu do Lhasy, mój ojciec – oficer średniego szczebla i zapalony fotograf – dokumentował ciosy, jakie spadały na tybetańskie klasztory i kulturę buddyjską. W kraju, nad którym całkowitą kontrolę przejęła Armia Ludowo-Wyzwoleńcza, publicznie lżono arystokratów, kupców, hierarchów i przedstawicieli dawnego rządu, a „klasę pracującą” i młodzież poddawano praniu mózgu. W oparciu o trzysta zdjęć z tego okresu przez sześć lat przeprowadzałam w Lhasie wywiady, które złożyły się na książkę „Zakazana pamięć. Tybet w czasach rewolucji kulturalnej”: świadectwo epoki w słowie i obrazie, opublikowane w 2006 roku na Tajwanie. Sześć lat później dwadzieścia cztery z tych zdjęć wybrano na wystawę towarzyszącą Międzynarodowym Targom Książki w Berlinie.

Czytaj dalej

Dziamjang Norbu: Tybetański ruch oporu i rola CIA

W porównaniu z rozwojem innych dziedzin studiów tybetańskich, zaskakująco mało uwagi poświęca się współczesnej historii tego kraju, a zwłaszcza kataklizmowi lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych, kiedy to Tybetańczycy, przede wszystkim plemiona ze wschodniego i północno-wschodniego Tybetu, chwycili za broń, powstając przeciwko chińskiej dominacji. Kilka publikacji dotyczących tybetańskiego ruchu oporu uznać trzeba za bardzo nieprecyzyjne, gdy przychodzi do liczb, nazw miejsc, nazwisk. Książki, takie jak Tibet in Revolt George’a Pattersona, From the Land of Lost Content Noela Barbera, The Cavaliers of Kham Michela Peissela i Secret War in Tibet Lowella Thomasa Jr., dobrze się czyta, z pewnością pomogły też sprawie Tybetu i zapewne, biorąc pod uwagę ówczesne realia oraz brak rzetelnych informacji, nie mogły być lepsze. Niemniej są one bardzo mgliste. Jednemu z autorów udało się nawet nie wspomnieć o autentycznych przywódcach czy uczestnikach powstania, gloryfikując jako bohaterów i wodzów ludzi, którzy z pewnością nimi nie byli.

Czytaj dalej

XIII Dalajlama Thupten Gjaco: Proklamacja

Ja, Król Zwycięzców, Pan Światów Trojga, Dzierżyciel Wiary Buddyjskiej Czasów Trzech tudzież Przestrzeni, Wszechwiedzący Pan Wadżry Dalajlamą zwany, Nauczyciel Oceanowi Równy przez Buddę Samego z Indii Szlachetnych przepowiedziany, ogłaszam niniejszym proklamację tę kapłanom wysokim, niskim oraz tym pomiędzy nimi, jako i świeckim, a także urzędy wysokie piastującym i generałom wojsk w nieogarnionej krainie tej uzdrawiającej otoczonej potężnymi ośnieżonymi górami.

Czytaj dalej

Dalajlama: Podziękowania dla Indii

Drodzy Bracia i Siostry,

Tybet jest śnieżną krainą leżącą za łańcuchem Himalajów, na północ od Indii, ziemi Arjów. Budda pobłogosławił ten kraj i przepowiedział, że rozkwitnie w nim Dharma. Leżą tam, święte dla głównych tradycji religijnych Indii, góra Kailaś i jezioro Manasarowar. Tybet to źródło czterech wielkich rzek, które toczą swe wody przez Indie, nim wpadną do wielkich oceanów. Geograficznie przypomina indyjskie wyżyny, a wielu tamtejszych wielkich mistrzów nazywało go Niebem Trzydziestu Trzech (Trajastrimśadewa). Z badań archeologicznych wynika, że Tybetańczycy pojawili się na Ziemi ponad dziesięć tysięcy lat temu, co potwierdzają księgi bonu. Według bengalskiego uczonego Pradźni Warmy są oni potomkami Rupatiego, władcy królestwa w południowych Indiach, który uciekł do Tybetu wraz z poddanymi po wojnie opisanej w Mahabharacie. Przyjmuje się, że około 150 lat p.n.e. w naszym kraju schronił się wygnany książę Magadhy. Tybetańczycy nadali mu imię Niatri Cenpo i uczynili swoim władcą oraz założycielem królewskiego rodu. Indie i Tybet ściśle łączą więc od dawien dawna geografia, przodkowie i panująca dynastia.

Czytaj dalej

Dziampa Phuncog: Moja historia

Mam siedemdziesiąt jeden lat. Jestem dziś stróżem w świątyni Kalaczakry w Dharamsali. Urodziłem się w Phenpo, na północ od Lhasy. Miałem czterech braci i siostrę. Wszyscy chłopcy zostali mnichami. Bracia wstąpili do Drepungu, ja – do klasztoru Sera, ale potem przeniosłem się do Namgjalu, klasztoru Jego Świątobliwości Dalajlamy w zimowej rezydencji, Potali. Kiedy przyjęto mnie do Namgjalu, Jego Świątobliwość przybył do Lhasy z rodzinnego Amdo. Byłem w klasztorze najmłodszy, często więc bawiłem się z Jego Świątobliwością.

Czytaj dalej