Szóstego lipca 2015 roku – a wedle naszego kalendarza, piątego dnia piątego miesiąca – przypadają urodziny Jego Świątobliwości. Z tej okazji chciałabym ofiarować mu w prezencie dwie historie, które ludzie opowiadają sobie w Tybecie.
Krewni uznają za zmarłą „zaginioną” mniszkę z Kardze
Krewni Jesze Lhadon – mniszki zatrzymanej w maju 2008 roku podczas symbolicznego protestu w Kardze (chiń. Ganzi), w prowincji Sichuan – po latach poszukiwań postanowili uznać ją za zmarłą.
Tenzin Deszek: Największe błogosławieństwo – urodziny Jego Świątobliwości Dalajlamy
Ten szczególny dzień, rocznica urodzin Jego Świątobliwości Dalajlamy, przypomina nam, Tybetańczykom, iż mimo okupacji naszego kraju i wielu związanych z tym przeciwności, jesteśmy najszczęśliwszymi z ludzi. Choć Jego Świątobliwość, manifestacja Czenrezika, Buddy Współczucia, pochyla się ze współczuciem nad wszystkimi bez wyjątku istotami, które cierpią w całym wszechświecie, i udziela niezgłębionych nauk każdemu, kto szuka spokoju umysłu i szczęścia, ze wszystkich narodów na świecie tylko Tybetańczycy zostali pobłogosławieni jego politycznym przywództwem, niezrównaną szczodrością duchowego przewodnictwa w krzewieniu Dharmy Buddy oraz niepojętą inspiracją obecności, która ukazuje każdemu z nas bezmiar potencjału dobra, jaki możemy w sobie obudzić.
Zakatowanie zatrzymanego w Dege
Według tybetańskich źródeł 20 czerwca na komisariacie w wiosce Rokhog, w okręgu Dege prefektury Kardze (chiń. Ganzi), w prowincji Sichuan zakatowano Judruka Nimę.
Pobicie i zatrzymanie znanego reżysera w Silingu
Pema Ceten (ang. Tseden) – najbardziej znany, wielokrotnie nagradzany reżyser pierwszych tybetańskojęzycznych filmów, takich jak Stary pies czy Tharlo – został zatrzymany i pobity przez policję na lotnisku w Silingu (chiń. Xining), w prowincji Qinghai.
Dube: Odległy przyjaciel
Zatrzymanie w Sertharze
Według tybetańskich źródeł 8 czerwca policja zatrzymała Cering Dolmę z wioski Kangca w okręgu Serthar (chiń. Seda) prefektury Kardze (chiń. Ganzi), w prowincji Sichuan.
Protesty zatrzymują prace wydobywcze w Czuczenie
Tybetańskim demonstrantom, uniemożliwiającym od tygodni budowę drogi na zboczu świętej góry, udało się zatrzymać prace wydobywcze w okręgu Czuczen (chiń. Jinchuan), w prefekturze Ngaba (chiń. Aba) prowincji Sichuan.
Oser: Wolność jest bezcenna
Dziewczyna z Hongkongu, którą poznałam dzięki mediom społecznościowym, poprosiła mnie o napisanie krótkiego wstępu do czekającego na publikację zbioru zapisków z podróży. „Książka jest przede wszystkim o Tybecie – wyjaśniła. – Naprawdę kocham to miejsce, byłam tam już trzy razy. Jestem wdzięczna za twoje eseje, które pozwalają nam, przyjezdnym, spojrzeć na Tybet inaczej i lepiej go zrozumieć. Często słyszę dziwne opowieści o budzących grozę Tybetańczykach, tymczasem ci, których sama spotkałam, byli zawsze mili i uśmiechnięci. Samospalenia stworzyły fałszywy obraz zagrożenia i radykalizmu. Wszędzie, przed i po incydencie 14 marca, lamowie i zwykli ludzie traktowali mnie bardzo dobrze. Każdy, kto otrząśnie się z uprzedzeń i nie słucha plotek, szybko odkryje, że wszystkie te stereotypy są wyssanymi z palca mitami”.
Zatrzymanie pięciorga demonstrantów w Czabczy
Policja zatrzymała pięć osób, które protestowały przeciwko planom wyburzenia sklepów i hoteli, zbudowanych z myślą o turystach przyjeżdżających nad jezioro Kuku-nor (tyb. Co Ngyn, chiń. Qinghai) w okręgu Czabcza (chiń. Gonghe) prefektury Colho (chiń. Hainan).