Thupten Phuncog: Do młodych słowo o lamach

Ilekroć podnosi na nas rękę jakiś tyran, stawiają mu czoło wyłącznie tybetańscy intelektualiści, poczuwający się do pełnienia służby publicznej. Tylko oni gotowi są mówić prawdę na głos, reszta nabiera wody w usta. Niedawno chiński „tulku”, który posługuje się imieniem Pema Oser, intronizował znanego aktora Zhang Tielina. Historię celebryty podchwyciły wszystkie media, wywołując dyskusję o buddyzmie tybetańskim i autentyczności rzeczonego lamy. Głos zabrał też Zhu Weiqun, dyrektor komitetu mniejszości i religii we Froncie Jedności. Nie palił się do oceniania kompetencji Pemy Osera, powiedział za to, że „fałszywi żywi buddowie wyłudzają pieniądze od mas, a niektórzy wracają potem prowadzić działalność separatystyczną w Tybecie”, od ręki zwalając winę na tybetańskich duchownych. Pierwszy odpowiedział mu Dziamphel Gjaco, znakomity uczony z Chińskiej Akademii Nauk Społecznych, obnażając – w imię narodowej i etnicznej jedności – fałsz absurdalnych zarzutów. Potem także inni rzeczowo tłumaczyli genezę i historię fenomenu fałszywych „inkarnacji”.

Czytaj dalej

Tybetański aparatczyk apeluje o przeciwdziałanie dyskryminacji

Rządowa agencja Xinhua cytuje Dziampę Phuncoga (chiń. Qiangba Puncog, Xiangba Pingcuo) – byłego gubernatora Tybetańskiego Regionu Autonomicznego, a obecnie jednego z wiceprzewodniczących Stałego Komitetu Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych – który 22 grudnia wezwał rząd do „zwiększenia wysiłków w celu przeciwdziałania dyskryminacji etnicznej”.

Qiangba Puncog, chairman of China's Tibet Autonomous Region, poses for an official photograph with members of the Tibetan provincial delegation as they arrive for the start of the NPC in Beijing

Czytaj dalej

Dalajlama w Trybunale Konstytucyjnym: Buddyjska perspektywa prawa i sprawiedliwości

Ogromnie się cieszę, że mogę tu dzisiaj być. Chciałbym bardzo podziękować wszystkim przedstawicielom władzy sądowniczej i prawa za to spotkanie. Wydaje mi się, że na początku powinienem się przedstawić. Jestem buddyjskim mnichem i praktykuję buddyzm. Nie jestem prawnikiem ani ekspertem w dziedzinie prawa i tak naprawdę niewiele wiem o konstytucji. Ponieważ wywodzę się z takiego właśnie środowiska, proszę nie oczekiwać ode mnie jakichś użytecznych porad. Oczywiście podzielę się z Państwem buddyjską perspektywą, buddyjskim spojrzeniem na te zagadnienia, a potem bardzo prosiłbym o pytania, chociaż mamy mało czasu. Bardzo proszę Państwa o zadawanie trudnych pytań, bo trudne pytania rozwijają, odświeżają umysł. Jeśli będą za trudne, po prostu powiem: „nie wiem”. To najprostsza odpowiedź.

Czytaj dalej

Edukacja przez ukazywanie naruszeń praw człowieka w innych krajach