Na początku stycznia policja zatrzymała tybetańskich ekologów walczących z kłusownikami, którzy nielegalnie łowią ryby w jeziorze Kuku-nor (tyb. Co Ngyn, chiń. Qinghai).

Na początku stycznia policja zatrzymała tybetańskich ekologów walczących z kłusownikami, którzy nielegalnie łowią ryby w jeziorze Kuku-nor (tyb. Co Ngyn, chiń. Qinghai).

Według niezależnych źródeł władze chińskie w Czamdo (chiń. Changdu), w Tybetańskim Regionie Autonomicznym przenoszą do miast rolników i koczowników, których wcześniej przymusowo osiedlono.

Niezależne źródła informują o nowej kampanii chińskich władz, które każą Tybetańczykom zastępować religijne wizerunki portretami przywódców partii i „oddawać im cześć”.

Według tybetańskich źródeł władze chińskie zwolniły przed terminem schorowanego mnicha z Sertharu (Seda) w prowincji Sichuan, skazanego w 2015 roku na karę czterech lat pozbawienia wolności za świętowanie urodzin Dalajlamy.

Indyjskie media, powołując się na dane agend tybetańskiej diaspory, informują o gwałtownym spadku liczby Tybetańczyków, którym udaje się dotrzeć do Indii.

Delegaci Ogólnochińskiej Ludowej Politycznej Konferencji Konsultatywnej (OLPKK) z Tybetańskiego Regionu Autonomicznego chcą wystawiać pomniki chińskim „oficjelom stacjonującym niegdyś w Tybecie”.

Chiński „Global Times” – ilustrując to zdjęciem „turystów fotografujących się przed Potalą” – informuje, że w 2018 roku w Tybetańskim Regionie Autonomicznym „skazano” dwadzieścia pięć osób za „separatyzm”.

Najstarsza tybetańska z nazwy uczelnia w Chinach przestała prowadzić zajęcia w języku tybetańskim.

„Dziennik Tybetański” 10 grudnia opublikował doroczny „raport roboczy” rządu Tybetańskiego Regionu Autonomicznego (TRA), który zapowiada ułatwienia dla zagranicznych turystów.

Władze chińskie poinformowały o uruchomieniu pięcioletniego programu edukacyjnego dla „personelu religijnego” w celu „sinizacji” buddyzmu tybetańskiego i dostosowania go do „wymogów społeczeństwa socjalistycznego”.
