
Archiwa tagu: Marginalizacja

Policja strzela do koczowników w Sertharze
Według tybetańskich źródeł 30 marca policja otworzyła ogień do Tybetańczyków, próbujących odzyskać skradzione jaki w Horszulu, w okręgu Serthar (chiń. Seda) prefektury Kardze (chiń. Ganzi), w prowincji Sichuan. Kilka osób odniosło rany, co najmniej dwie – ciężkie.

Oser: Mityczny trzeci biegun w chińskiej telewizji
Eksportowy kanał rządowej CCTV pokazał w najlepszym czasie antenowym sześcioczęściowy dokument „Trzeci biegun”, który natychmiast podbił serca chińskich widzów. Rzeczony biegun leży między Północnym a Południowym i nazywa się Płaskowyż Tybetański. Przetarłam ze zdumienia oczy i zabrałam się do ponownej lektury wydanych w 2010 roku „Poszukiwań Shangri-Li” chińskiego tybetologa Shen Weironga, który pastwi się nad Zachodem za mitotwórczy orientalizm.
Władze zamykają Lhasę przed Tybetańczykami z innych prowincji
Niezależne źródła informują, że władze chińskie zamknęły Lhasę dla Tybetańczyków, próbujących dostać się do niej z innych prowincji.

Dongkar Jonten Gjaco: Kilka rzeczy zbędnych
Po pierwsze, nie trzeba nam tulku, którzy nie służą swoim klasztorom ani społeczności.
Szczególnie szkodliwi dla buddyzmu oraz gospodarki regionu są inkarnowani (z imienia) lamowie, którzy nagminnie łamią ślubowania zakonne, nie mają wykształcenia duchowego i nie pracują dla Dharmy ani dla czujących istot. Wszyscy muszą przejrzeć na oczy, strzec się ślepej wiary, uprzedzeń, zachłanności i egoizmu, żeby pewnie oddzielić esencję od fusów.

Oser: Metafora tybetańskiego mastifa
Prawdę powiedziawszy, nie byłam zaskoczona, czytając w New York Timesie, że chińscy bogacze nie chcą już trzymać tybetańskich mastifów, tylko sprzedają je za pięć dolarów do rzeźni, w których są przerabiane na mięso, dywanik lub zimowe rękawiczki. Zawsze wiedziałam, że wyrywanie z naturalnego środowiska symbolu Płaskowyżu Tybetańskiego skończy się źle, nie myślałam przecież, że ból i upokorzenie przyjdą tak szybko. Ledwie dwa lata temu znajomy z Juszu opowiadał mi o swoich krewnych, którzy sprzedali handlarzowi psa za cztery miliony yuanów. Połowę dostali od ręki, reszta miała spłynąć po znalezieniu nowego nabywcy. Zastanawiam się teraz, czy ten mój wylicytowany ziomek także skończył w gorącym kociołku.
Restrykcje językowe w Pemie
Nadzwyczajne środki bezpieczeństwa i „natrętna obecność policji” doprowadziły do odwołania dorocznych kursów języka tybetańskiego w okręgu Pema (chiń. Banma) prefektury Golog (chiń. Guoluo), w prowincji Qinghai.
Protesty po zakazie mówienia po tybetańsku w hotelu w Rebgongu
Chiński hotelarz z Rebgongu (chiń. Tongren) w prefekturze Malho (chiń. Huangnan) prowincji Qinghai wywołał lawinę protestów, zakazując pracownikom rozmawiania po tybetańsku i wyznaczając za to karę w wysokości 500 yuanów (ponad 300 PLN).

Thupten Phuncog: Do młodych słowo o lamach
Ilekroć podnosi na nas rękę jakiś tyran, stawiają mu czoło wyłącznie tybetańscy intelektualiści, poczuwający się do pełnienia służby publicznej. Tylko oni gotowi są mówić prawdę na głos, reszta nabiera wody w usta. Niedawno chiński „tulku”, który posługuje się imieniem Pema Oser, intronizował znanego aktora Zhang Tielina. Historię celebryty podchwyciły wszystkie media, wywołując dyskusję o buddyzmie tybetańskim i autentyczności rzeczonego lamy. Głos zabrał też Zhu Weiqun, dyrektor komitetu mniejszości i religii we Froncie Jedności. Nie palił się do oceniania kompetencji Pemy Osera, powiedział za to, że „fałszywi żywi buddowie wyłudzają pieniądze od mas, a niektórzy wracają potem prowadzić działalność separatystyczną w Tybecie”, od ręki zwalając winę na tybetańskich duchownych. Pierwszy odpowiedział mu Dziamphel Gjaco, znakomity uczony z Chińskiej Akademii Nauk Społecznych, obnażając – w imię narodowej i etnicznej jedności – fałsz absurdalnych zarzutów. Potem także inni rzeczowo tłumaczyli genezę i historię fenomenu fałszywych „inkarnacji”.
Tybetański aparatczyk apeluje o przeciwdziałanie dyskryminacji
Rządowa agencja Xinhua cytuje Dziampę Phuncoga (chiń. Qiangba Puncog, Xiangba Pingcuo) – byłego gubernatora Tybetańskiego Regionu Autonomicznego, a obecnie jednego z wiceprzewodniczących Stałego Komitetu Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych – który 22 grudnia wezwał rząd do „zwiększenia wysiłków w celu przeciwdziałania dyskryminacji etnicznej”.