Śniła mi się mama, uśmiechała się kącikami ust.
Znów dotykałyśmy się czołami. We śnie
czułam, że jestem dla niej lepsza.
Śniła mi się mama, uśmiechała się kącikami ust.
Znów dotykałyśmy się czołami. We śnie
czułam, że jestem dla niej lepsza.
Władze chińskie „osadziły w szkole z internatem ostatnich dwustu uczniów” przyklasztornej szkoły w Dzoge (chiń. Ruoergai), w prefekturze Ngaba (chiń. Aba) prowincji Sichuan.
Nazywam się Congon Cering.
Mieszkam w miejscowości Ceruma, w okręgu Zungczu Tybetańskiej Prefektury Autonomicznej Ngaba, w prowincji Sichuan.
Pod własnym nazwiskiem składam zawiadomienie w sprawie nielegalnego wydobywania piaskowca przez firmę Xianhe z Anhui.
Adzin – mnich z klasztoru Pasze bity i torturowany za próbę ucieczki do Indii – zmarł w 2004 roku wkrótce po zwolnieniu z więzienia.
Jestem dziwnie spokojny, że jeśli płynie w was tybetańska krew, podpiszecie się pod tym oburącz.
Raz, mamy nadzieję, że zatwierdzi się standardowy język tybetański. Osiemdziesiąt sześć procent Tybetańczyków uważa, że powinien być nim dialekt lhaski. To klucz do płynnej komunikacji rodaków z różnych regionów.
Golog Palden – pieśniarz z okręgu Pema (chiń. Banma) w prefekturze Golog (chiń. Guoluo) prowincji Qinghai – został „przedterminowo zwolniony z więzienia”.
Złote słońce ponad naszą ziemią,
Najwyższy Lama Opiekun,
Choć chce wrócić do Tybetu,
Nie może tu być.
Rządowe media informują o wszczęciu postępowań dyscyplinarnych wobec pięciu tybetańskich aparatczyków w prefekturze Deczen (chiń. Deqin) prowincji Yunnan.
W 2005 roku – jako pięciolatka – trafiłam z ulicy do hostelu Tong-Len z pierwszą grupą wychowanków. To było niewyobrażalne przeżycie.
Trzynastu specjalnych sprawozdawców i grup roboczych ONZ wyraziło „poważne zaniepokojenie” falą represji po pokojowych protestach przeciwko budowie hydroelektrowni Kamtok (chiń. Gangtuo) w Dege, w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan.